Pierwsza marzolista na tym blogu. Zawsze gardziłam tego typu tworami, jednak im więcej stron przeglądam tym częściej robię w głowie listy zakupów, a potem najzwyczajniej w świecie o nich zapominam. Tym razem postanowiłam wrzucić twory na bloga, bo pozwolą Wam trochę lepiej mnie poznać i być może podsuną jakiś ciekawy pomysł?
Jeśli czytacie tego bloga względnie regularnie to na pewno dało się odczuć, że nie przepadam za przepłacaniem za kosmetyki. Gwoli ścisłości - daleko mi do skąpca. Nie jest też tak, że nie kupuję kosmetyków selektywnych dla zasady. Wychodzę po prostu z założenia, że jeżeli mając ograniczony budżet mogę kupić coś fajnej jakości za mniejsze pieniądze, to to robię, Plus dochodzi do tego moja dusza odkrywcy - kocham testować nowe produkty.